Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Mundos cz. 2 Klasa

Obudziłem się i sądząc po czerwonym baldachimie to nie był koszmar czyli ziściło się najgorsze...zostałem nauczycielem. Zasłoniłem rękoma twarz i już zamierzałem płakać kiedy kiedy rozbrzmiało uderzanie w drzwi do mojego nowego pokoju. Wstałem żeby otworzyć drzwi z ciemnego drewna których istnienie zostało  zagrożone przez mojego nieznanego gościa. Zaraz kto mnie rozebrał ? Jestem w samej koszuli i pantalonach ale to chyba nie te same co ostatnio, te są z aksamitu , dobra teraz zaczynam się bać. Ale lepiej otworzę drzwi dopóki je mam. Moim oczom pokazał się postawny siwy gość mający z dwa metry i bujną brodę. Tak staliśmy w milczeniu badając się nawzajem wzrokiem niestety to on miał ładniejsze widoki. Skinął się względem mnie w wyrazie szacunku  -Witaj mistrzu Duncanie jestem prawodawca Oswald mam za zadanie oprowadzić cię po akademii. -A dasz mi się ubrać czy wolisz żebym przeszedł się w tym stroju? -Oczywiście że możesz się ubrać. Twoje ciuchy są w tej szafie. Wskazał na c